
Od przyszłego roku przedsiębiorców czekają kolejne zmiany, tym razem dotyczą one jednorazowej amortyzacji środków trwałych. Obecnie ich limit wynosi 3,5 tys. zł, od roku 2018 będzie on o 1,5 tys. zł większy i wynosić będzie 5 tys. zł. Tak wynika z ostatnich doniesień rządu, który pracuje nad nowym projektem oraz zmianami w ustawach o podatkach dochodowych. Czy nowe zasady wejdą w życie?
Jednorazowa amortyzacja środków trwałych
Pod pojęciem amortyzacji rozumiemy rozłożenie w czasie kosztów, jakie związane z wydatkami firmowymi. Mogą być one księgowane w formie miesięcznego odpisu amortyzacyjnego. Zaliczamy do nich środki trwałe, które są własnością lub współwłasnością podatnika oraz są kompletne i zdatne do użytku, jak również ich przewidywany okres użytkowania szacuje się na dłuższy, niż rok. Muszą jednak być przeznaczone na cele firmowe.
Jednorazowa amortyzacja dotyczy małych podatników i przedsiębiorców, którzy dopiero zakładają swoją firmę. Pozwala ona na jednorazowe wliczenie w koszty wydatków firmowych o wartości poniżej 3,5 tys. złotych, tak było do tej pory, jednak zgodnie z nowymi planami rządu może się to zmienić. Zapewnia to możliwość skutecznego obniżenia podatku dochodowego w danym roku podatkowym. Każde biuro rachunkowe, z którym przedsiębiorcy podejmują współpracę, podkreśla jak duże korzyści czerpią z jednorazowej amortyzacji przedsiębiorcy dopiero rozpoczynający swoją przygodę na własny rachunek.
Niezmiennie od 17 lat, teraz może być inaczej!
Prace nad nowym projektem nowelizacji ustawy o PIT i CIT wciąż trwają, jednak wiele wskazuje na to, że od 2018 roku mogą one stać się rzeczywistością. Od 17 lat, czyli od 2000 roku, limit jednorazowej amortyzacji środków trwałych niezmiennie wynosił 3,5 tys. zł. Od takiej kwoty przedsiębiorcy rozpoczynający działalność gospodarczą oraz mali podatnicy mogli amortyzować środki trwałe. Pomysł jego podwyższenia do 5 tys. zł spotkał się z dużym uznaniem zarówno wśród przedsiębiorców, jak również specjalistów z branży finansowej. Przede wszystkim może on skutecznie zmotywować małych podatników do realizacji większych inwestycji. Praktycznie każdy doradca podatkowy podkreśla jednak, że limit ów powinien być jeszcze wyższy, najlepszym rozwiązaniem byłoby podwyższenie go do minimum 10 tys. zł. Zbyt długi czas obowiązywania tak niskiego limitu powinien zostać zrekompensowany przedsiębiorcom znacznie większymi zmianami.
Ministerstwo Finansów nie podjęło jeszcze decyzji w tej sprawie, nadal trwają prace nad projektem. Przedsiębiorcy, którzy zdecydowali się na prowadzenie księgowości w biurze rachunkowym Fintaxis Finanse z pewnością dowiedzą się o zmianach natychmiast po ich wprowadzeniu, co pozwoli im uniknąć ewentualnych problemów podatkowych.
Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej, pamiętaj, że zawsze z naszą księgową lub doradcą podatkowym możesz wyjaśnić ważne aspekty dotyczące zakupu, użytkowania lub sprzedaży środków trwałych.